Czy powinniśmy zmienić cały system finansowo-bankowy na Ziemi?
Czy powinniśmy zmienić cały system finansowo-bankowy na Ziemi?
Bankier działający blisko topu światowego zdradza sekrety działania systemu finansowego na Ziemi.
— A o tych osiem i pół tysiąca osób. Czy możesz nam zdradzić, w jaki sposób działają oni teraz?
— Tak, oczywiście. Tych osiem, osiem i pół tysiąca osób wykorzystuje system finansowy. System finansowy opiera się na bankach i pieniądzach, z których korzystamy na co dzień. Mechanizm, z którego korzystają, to faktycznie system, który ma kształt piramidy. Na szczycie jest, tak jak mówiłem osiem i pół tysiąca osób, a zaraz pod nimi jest instytucja stworzona w 1930 roku. Powstała w Holandii i nazywa się BIS. Bank Rozrachunków Międzynarodowych z siedzibą w Szwajcarii. BIS nie tylko zarządza bankami i systemem finansowym. Tych 8 500 osób wydaje polecenia BIS w Bazylei. Oni z kolei przekazują te polecenia niższym poziomom systemu celem ich wykonania.
Pewnie kojarzysz Bazylea z porozumień tam zawartych. Porozumienia nazwana Bazylea 1, 2 i 3. Niektórzy o nich słyszeli lub czytali na ten temat w gazetach. W tych porozumieniach chodziło właśnie o BIS. Tak jak mówiłem, BIS powstał w 1930 roku i wywodził się z Holandii. I już w 1931 uznano BIS jako międzynarodowe centrum świata finansowego.
Każdy bank centralny należy do klubu BIS, który jest instytucją prywatną, a nie państwową. Jest dostępne porozumienie o siedzibie tej instytucji, które określa wszystkie jej cele. Zakres władzy, poziom autoryzacji, rodzaj wykonywanych operacji. Gdy czytasz te dokumenty, a są dostępne na ich stronie internetowej, to widać, w jaki sposób zawarto w nich wszystkie te zasady uznawane na całym świecie. Jak to, że BIS jest niezależne od Szwajcarii, choć ma siedzibę na jej terytorium. Czli, że ma immunitet i że jest ponad wszelkim prawem tego świata. Są nietykalni, mają całkowity immunitet. Nikt na tym świecie nie może ich trollować. Mają też własną policję, więc nie możesz krzyczeć pod ich siedzibą “łajdaki” czy coś w tym stylu, czy robić też inne rzeczy, bo nie ujdzie Ci to na sucho. Podsumowując, jest to powszechnie znany byt funkcjonujący poza jakimkolwiek prawem. Bank Rozrachunków Międzynarodowych BIS w porozumieniu o siedzibie pisze:
BIS ma zapewnioną nietykalność.
Artykuł drugi BIS ma całkowity immunitet.
Artykuł czwarty BIS ma całkowitą władzę nad pieniądzem.
BIS jest ponad prawem na całym świecie.
BIS jest poza czyjąkolwiek kontrolą. PiS jest wolnym bytem z własną policją.
(Instytucja, która de facto rządzi na świecie, jest całkowicie poza kontrolą demokratyczną.)
Instytut ten był też miejscem, w którym w czasie II wojny światowej, tak zwani wrogowie, naziści i alianci spotykali się, by razem handlować złotem np. zrabowanych Żydom, państwom czy innym ludziom. I z tej samej siedziby kontroluje się cały system pieniężny, tak by odpowiednia ilość pieniądza trafiała na tak zwaną podstawę piramidy, gdzie cała prawdziwa wartość się znajduje i skąd pochodzi. Podstawą jej jest zwykłe życie ludzie, ziemia, natura i tę prawdziwą wartość z podstawy piramidy się ludziom wydziera ku górze. Dokonują tego poprzez system finansowy. Pod bankiem centralnym BIS jest IMF (Międzynarodowy Fundusz Walutowy). Te dwie instytucje pomagają, a tak naprawdę tworzą one dług w tych państwach w taki sposób, by nigdy nie były w stanie go spłacić.
Specjalnie wyliczają odpowiednią kwotę po to, by tak właśnie się stało. To pozwala im trzymać państwa czy całe kontynenty w garści, jak np. ma to miejsce z Afryką bardzo bogatą w surowce. Dzięki swoim znajomościom wielkie koncerny mogą wydzierać państwom to, co najwartościowsze poprzez ściąganie opłat w naturze, owoców na poczet długu, którego nigdy nie będą w stanie spłacić. Więc płacą pracą, niewolniczą pracą, tak. I jedynym do tego warunkiem jest przekupienie szczytu piramidy w danym kraju, szantażowanie ich z wykorzystaniem dzieci poprzez odprawy i szantażowanie, cokolwiek wystarczyło przekupić i masz ich w garści.
(I nagle wiele dziwnych decyzji, które podejmowano, staje się takie mniej dziwne, jeśli założymy, że ktoś mógł być szantażowany.)
Oto więc pierwsza warstwa pod BIS 👉 Bank Światowy, (IMF) Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
Kolejną warstwą są banki centralne. Wciąż są to podmioty prywatne. Są one niezależne od struktur państwowych. Jedną z takich instytucji jest Europejski Bank Centralny. Kiedyś w tej warstwie były też banki narodowe. Aktualnie pełnią one funkcje poboczne wobec Europejskiego Banku Centralnego, gdzie lokuje się “City”.
— Mówisz londyńskim City?
— Ono również jest samowystarczalne.
— Tak jak Watykan?
— Dokładnie tak. Takie miejsce jest też w Waszyngtonie. Na tym poziomie jest wiele takich bytów, które funkcjonują podobnie jak BIS w Bazylei. Tak samo jest z bankiem Watykanu w państwie Watykan. Londyńskie City zaś jest jednym z największych filarów systemu finansowego, który na przykład kształtuje cenę złota. Codziennie manipulują ceną złota. W ten sposób pakują ludziom pieniądze do kieszeni lub im je opróżniają. To sprawia, że londyńskie City jest takim samym sercem świata finansów. Jest bardzo ważnym mechanizmem w tym szerszym ujęciu w piramidzie, bo mówiliśmy wcześniej o jej strukturze. O BIS w Bazylei. Pod nim są Bank Światowy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, a pod nimi banki centralne, jak FED w Ameryce na przykład.
Kolejnym poziomem są zwykłe banki, ale też i giełdy.
Te samodzielne byty, o których mówiłem mają całkowity immunitet. Są jak samodzielne państwa, gdzie nikt ani nic nie jest w stanie im się sprzeciwić, włączając w to nawet ludzi tam pracujących. Oni też mają immunitet.
— Czy oni są na tym samym poziomie co BIS?
— Nie, BIS daje im polecenia do wykonania. Oni są centralą zarządzającą. Polecenia rozchodzą się w BIS na niższe poziomy.
— A więc również idą do londyńskiego city?
— Jak najbardziej. Wszystkim zarządza się z góry. Wróćmy więc do zwykłych banków. Pod nimi znajdują się korporacje.
— Dalej, poziom niżej są rządy, a dopiero pod nimi jesteśmy my, zwykli ludzie.
— Jednym z mechanizmów, jakie stosują, jest coś, co zaakceptowaliśmy jako normę to stopy procentowe. Pieniądz tworzony jest w oparciu o umowę opartą na długu.
— Weźmy np. tę kartkę papieru.
Idziesz do banku. Każdy z nas kojarzy te zasady. Prosisz o pożyczkę czy kredyt, składasz podpis. Kiedy to robisz, bank tworzy dług po Twojej stronie na Twoim koncie. I tworzy też kredyt po drugiej stronie. Idzie on na to, co chcesz kupić. Na samochód, dom itp. Od tej chwili dług należy do Ciebie. Tak więc z niczego cyfrowo w ten sposób tworzy się pieniądze.
W ten sposób oni tworzą wszystkie pieniądze na całym świecie w oparciu o dług. Ale to tylko fragment. Cała ekonomia opiera się na długu. Do tego dochodzi czynnik, który mogłaby się nazywać kosztami użytkowania, czyli stopy procentowe. W szkole cię uczą, że pieniądze na kredyt są wynikiem czyjeś ciężkiej pracy. Dlatego uzasadnione jest to, że otrzymuje też jakieś wynagrodzenie za pieniądze, które pożycza komuś innemu. Nie jest to prawdą, ale ważne jest to, że to np. 5% rocznie.
Te 5% nie zostało stworzone kontraktem opartym na długu. A to oznacza, że muszą ściągać wysokość oprocentowania z innej umowy, co skutkuje niedoborem na globalną skalę, który rodzi rywalizację na całym świecie i w rzeczywistości to jest przyczyną wszelkiego nieszczęścia dla jednostki i społeczeństwa, bo to 5% nieustannie płynie strumykiem z dołu piramidy ku górze. Wystarczy to przeliczyć. 5% przez 10 lat to po 10 latach jest 50%, po 20 już 100 procent.
Niedobór więc wciąż narasta. Aby, temu zaradzić tworzą umowy oparte na długu. Ma to miejsce na całym świecie, na wszystkich poziomach. Zadłużają się ludzie, rządy, firmy itd. Tworzą dług na długu i na długu. Dokładnie po to, by załatać te dziury, które sami zrobili zabierając ten 5%. Wysysają jak wampiry ze świata to, co wartościowe. Na tym to polega. Przez 20 lat zabierają 100% z tego co wyprodukowałeś i to jest przyczyną tego, że dług publiczny rośnie. Ale ten mechanizm zobaczysz wszędzie. Prywatne długi zwykłych ludzi też rosną, a potem widać to w raportach takich jak Oxam Novit o tym, że ogólnoświatowe badania wykazały, że 8 osób posiada tyle, co połowa ludzkości.
Jak to możliwe?
Nie chodzi tylko o spekulację, ale o stopy procentowe, które zabierają prawdziwą wartość z dołu i dodają ją tym u szczytu. Ostatnią rzeczą związaną z tą piramidą to zasady prawa, armie i oddziały policji, urzędy fiskalne i inne. Masz te wszystkie prawa, zasady i podmioty, które zapewniają, że dolna warstwa pozostaje na swoim miejscu tak, że nigdy nie przebiją się na szczyt do tych siedmiu milionów najbogatszych ludzi. Bardzo tego nie chcą, więc ta bariera jest bardzo szczelna. Dopóki ludzie nie zorientują się, jak działa system, są oszukiwani, okradani jak prawdziwa wartość. A prawdziwa wartość jest im zabierana, po to, by wzbogacić jeszcze bardziej tych bogatych. Dopóki ludzie tego nie widzą, dopóki trwają w nieświadomości, nic się nie zmieni. Mówię tu o starym porządku, bo całe nieszczęście wynika właśnie z tego modelu biznesowego. Sytuacja w Syrii jest wynikiem właśnie działania tego systemu. Chodzi o pozyskanie surowców. Wszystko to sterowane jest odgórnie przez jedną organizację. Szczyt piramidy deleguje im to zadanie.
— Jak mówiłeś wcześniej, idź za pieniądzem.
— Tak, ostatecznie o to toczy się gra. Więc, kiedy widzisz, jak zagarniają te dobra. Przyniosłem ze sobą artykuł z EONS Holenderski system kanałów informacyjnych. Każdy może to wygooglować. “Ceny gazu podnoszą inflację.”
Pomijając już fakt, że sam tytuł jest błędny, to interesująca lektura. Artykuł jest 9 lutego 2017 roku. Większość z tego, co tu opisują, jest wypaczeniem prawdy. Bo wzrost cen gazu wcale nie oznacza wzrostu jego kosztu. Wzrost cen gazu oznacza, że nasze pensje warte są mniej. Na cenę paliwa oprócz inflacji wpływ mają też. Popyt, podaż i manipulacja. Nasza waluta jest więc deprecjonowania, nasza siła nabywcza maleje. Na tym właśnie polega inflacja.
Jest to pomniejszanie naszej pracy. Właśnie dlatego w przyszłości jedna osoba z dobrą pracą była w stanie utrzymać całą rodzinę, a teraz dwie osoby pracując na cały etat, ledwie są w stanie to zrobić i wpadają w pułapkę kryzysu. Bo już 1,1 mln ludzi w Holandii jest zadłużonych tak, że z tych długów nie wyjdą. Więc to nie jest jakaś zmyśloną opowieść. A tu kolejny ważny fragment.
“Europejski Bank Centralny usiłował przez ostatnie dwa lata poprzez prowadzenie polityki utrzymania niskich nakładów i przez stałe drukowanie pieniędzy (produkują 80 mld euro poprzez kontrakty oparte na długu) zwiększyć inflację w eurolandzie do pożądanej wysokości prawie 2%.”
Czyli to oznacza, że oni kradną 2% rocznie naszej pracy i naszego produkowanego czasu, za który przecież dostajemy te pensje. W pełni świadomie zabierają nam 2%, a potem mówią, że to ceny rosną. To wierutne kłamstwo, to nasze pieniądze są deprecjonowane. To jest właśnie ich sposób działania. Tak więc oprócz stóp procentowych uważanych za normalne, jest też inflacja. Inflacja jest kradzieżą na wiele sposobów.
Zabiera się nam więc realną wartość. Mówimy teraz o mechanizmach finansowych, które wykorzystują elity, by zabrać nam to co ma prawdziwą wartość poprzez pieniądz i system finansowy. Robią to przez banki. Banki są w tym wszystkim kluczowe. Gdyby tylko ludzie zdali sobie sprawę, że wtłacza się nas w ten wyścig szczurów. Byśmy ciągle ze sobą rywalizowali, aby ciągle nam brakło. Powinni zrozumieć, jak działa system finansowy, który jest tak skonstruowany, by bogacze się bogacili, a biedni trwali w swej niedoli. Odsetki. Zapamiętajcie to, że chodzi o odsetki. Według danych wyliczonych przez ekonomistów 80 proc. ludności płaci odsetki przez całe życie, 10% płaci odsetki jak i na nich zarabia. Ostatnie 10% to ci, którzy na odsetkach tylko zarabiają. Już sam fakt ten ilustruje, na czym polega problem. Większość ludzi oddaje temu systemowi całe swoje życie. Jest mała garstka tych, którzy na tym systemie korzystają.
Przez ostatnie 30 lat spłacamy 13 mld rocznie. Samych odsetek od długu publicznego, a więc z podatków płaconych przez obywateli 13 miliardów idzie do prywatnych banków. I ponownie wszystko się dzieje w oparciu o pieniądz stworzony z niczego, poprzez kontrakty dłużne, z których państwo tak chętnie korzysta, rząd ochoczo gra według ich reguł i płaci bankom będącym w prywatnych rękach.
Płacimy opłaty za korzystanie z pożyczek. Gdybyśmy zatrzymali tych 13 miliardów rocznie samych odsetek z ostatnich 30 lat, to nie musielibyśmy wciąż tylko zaciskać pasa. Gdyby tylko ludzie uzmysłowimy sobie, że te pozorne, niewinne odsetki w rzeczywistości są lichwą. Wielkim czynnikiem zepsucia tworzącym ogromne problemy. Kiedy katolicy wciąż jeszcze rządzili Europą, odsetki były nielegalnej i karane śmiercią. Stąd za naliczanie odsetek groziła kara śmierci. Święte księgi uznają odsetki za wielki grzech. Jak w niektórych krajach, tak jak np. w islamskich bankach. Niestety nawet w nich powstały nowe modele wyliczeń, które w rzeczywistości są ukryte formą naliczania odsetek. Ale to banki islamskie ostały się najdłużej w nie naliczaniu odsetek…
Źródło: https://youtu.be/5hH6ZofpC_s
Głosujących którzy chcą zmienić istniejący system finansowy na Ziemi.