Czego nauczyła mnie moja mama?
Chyba jeden z najczęściej wykorzystywanych ostatnio przez media zwrotów. Do czego? O tym za chwilę... Czy wierzę w teorie spiskowe? Jeśli ktoś w nie wierzy, to tylko potwierdza, że są jedynie teoriami. Trochę przewrotnie bo… ma skłonić do myślenia.
Pamiętam moją ukochaną Mamę, która na trzy dni przed wprowadzanymi po raz pierwszy egzaminami do szkół średnich, sprawdzała stan mojej wiedzy z matematyki i fizyki. Była kiedyś w tych przedmiotach laureatką olimpiad, więc śmiało mogę powiedzieć, że wiedziała „co w trawie piszczy”, przynajmniej na poziomie szkoły średniej. Ze zgrozą stwierdziła, że ja kompletnie nic nie kumam, a dobre oceny dostawałem z rozbiegu, bo kiedyś coś tam wiedziałem, albo za tzw. „piękne oczy”, czyli z sympatii nauczycieli do mojej osoby. Niestety w małomiasteczkowych szkołach podstawowych lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia był to częsty proceder.
Przez trzy dni wałkowała ze mną matmę i fizę wciąż powtarzając jak mantrę: nie musisz umieć. Masz rozumieć!
I… o dziwo zdałem, choć wcale nie wkuwałem. A dlaczego zdałem? Bo przez te trzy dni (i noce) wałkowała ze mną nie formułki, nie regułki, nie wzory tylko** UMIEJĘTNOŚĆ LOGICZNEGO MYŚLENIA I KOJARZENIA FAKTÓW**.
Wracając do teorii spiskowych… Najprostszym sposobem zdyskredytowania działań ludzi, którzy próbują iść pod prąd, czyli są w opozycji do systemu, jest ukazanie ich jako ZWOLENNIKÓW TEORII SPISKOWYCH. Po co media mają się męczyć i UDOWADNIAĆ, że ktoś się myli! Jest to super pojęcie, super zwrot i super KLUCZ! Tylko niestety klucz, który zamiast otwierać, to zamyka umysły ludzi, przed możliwością skorzystania z umiejętności logicznego myślenia i kojarzenia faktów. A co im w zamian daje? Proste, krótkie, cyniczne skojarzenie, że ci myślący inaczej to z pewnością: antyszczczczczczckowcy, płaskoziemcy, foliarze, szury itp. A ludzie, czyli ich mózgi uwielbiają iść na skróty… Ciekawe, że ostatnio z niewiadomych przyczyn (czyżby?) do tej grupy dołączyły słynne już ruskie onuce, czy ruskie trolle.
Zamiast puenty gorąca prośba dla tych niewielu, którzy doczytali do tego momentu, aby tak szczerze, z ręką na sercu odpowiedzieli sobie na pytanie: ile razy już tylko słysząc, lub czytając o kimś, że jest zwolennikiem teorii spiskowych zrezygnowali z wysiłku, aby dalej słuchać tego, co ten ktoś miał do powiedzenia? I co? Klucz zadziałał?
Krótka rozmowa w barze.
Jesteśmy w barze, mój rozmówca nachyla się nade mną konspiracyjnie, mówi trochę bełkotliwym, pijackim głosem:
Nagle milknie, nachyla się jeszcze bardziej i szepcze mi do ucha, jakby odkrywał największą tajemnicę rządową:
Mój barowy kompan wytrzeźwiał trochę, więc postanowiłem dowiedzieć się czegoś więcej. Zadałem mu wprost pytanie:
Nic nie odpowiedział w pierwszej chwili, popatrzył, gdzieś w dal za mnie, jakby kontemplował, jakby głęboko się zamyślił. Odpowiedź jego była kwintesencją polityki. Powiedział wszystko - chociaż nie wprost.
Sposępniał, zamknął się w sobie i więcej już się do mnie nie odezwał.
Perspektywa patrzenia zależy od miejsca, w którym się stoi. Dwie trzeźwo myślące osoby mogą mieć zupełnie inne spojrzenie na rzeczywistość.
Rozmawia ze mną.
Rozmowa wyrwana z kontekstu
Ja.
- Ale PISA przecież kradnie tak jak PO. Z wielkimi hasłami na ustach i wielką chciwością w ukryciu.
Emeryt.
- Tak jak wiem, ale PIS chociaż trochę dzieli się z ludźmi. Zobacz 500+ i inne pieniądze za PO wszystko zostawało u kombinatorów, tutaj choć trochę dają tym biednym.
Ja
- Ale przecież oni nic nie mają, więc co mogą dawać? Oni rozdają pieniądze innych ludzi, zrównując wszystkich do jednego biednego poziomu, dodatkowo drukują i rozcieńczają pieniądze.
Emeryt
- Za PO byłoby jeszcze gorzej. Ci, chociaż się dzielą.
Ja
- Mówisz jak 3 minutowy spot z wiadomości TVP. Tam była taka ramówka, że jest źle, ale za PO było gorzej. Jak oglądałem wiadomości, to te 3 minuty zawsze były. Albo słynne to wina Tuska.
Mrużący prorok, Pinokio, Mateuszek kłamczuszek - wiele ma ksyw. Jaki system buduje? Nowy, pocovidowy. W jakim kraju? Okupowanym. Jest już blisko miski ryżu dla każdego obywatela. Biliony wydane na realizacje hasła “nic nie będziesz miał, a będziesz szczęśliwy”. Socjalizm aktywowany, reglamentacja wprowadzana, kryzys sztucznie wywołany. Może nie kartki, a bon? Bon pięknie brzmi, tak bogato. Wszystko stanęło oprócz dodruku pieniędzy. Żyjemy w najlepszych czasach dla polityków, w których bilionów szybko gromadzimy. Cieszmy się i radujmy, tak piękny kryzys nie może się przecież zmarnować.
Wyreżyserowałem spektakl teatralny, który mógłby zostać odgrywany w największych teatrach w Polsce.
Scena 1
Tytułowy premier stoi przed tłumem na podeście. Przemawia, tłum wiwatuje.
- Robię wszystko, aby wam żyło się lepiej. Drukuje dla was kolejne pieniądze. Rozdamy je sprawiedliwie, a nie tak jak nasi poprzednicy.
Tłum ciągle wiwatuje, nie rozumiejąc, co to dla nich oznacza.
Scena 2
Kurtyna opada, by następnie się podnieść. Premier tym razem siedzi wśród “swoich” oni siedzą na około, on jest w środku i mówi:
- Ludziom się wydaje, że zawsze będzie lepiej, emerytury będą dość wysokie, żyć będziemy coraz dłużej, służba zdrowia będzie kurwa za darmo, edukacja za darmo…
Scena 3
Kurtyna opada, by następnie się podnieść. Premier tym razem siedzi wśród emerytów, uśmiecha się do nich jak dobry wujek:
- Chciałbym dowiedzieć się, jakie są Państwa potrzeby i posłuchać o tym, jak patrząc Państwa oczyma, wygląda Polska. I to mogę Wam obiecać, że będziemy robić wszystko, żeby, jak tylko będziemy mogli, spełniać Wasze wyobrażenia o państwie, Wasze pragnienia.
Scena 4
Kurtyna opada, by następnie się podnieść. Premier znowu wśród swoich, zajda ośmiorniczki w restauracji i mówi:
- Trzeba działać na oczekiwaniach (managment of expectations). Jak ludzie ci zapierdalają za miskę ryżu, jak było w czasach po drugiej wojnie światowej i w trakcie, to gospodarka cała się odbudowała. Ludzie muszą obniżyć swoje oczekiwania. To jest trudne, potrzebujemy 10 lat lub wojnę. Najlepsza jest wojna, wojna zmienia perspektywę w pięć minut.
Scena 5
Kurtyna opada, by następnie się podnieść. Zjazd Dużych Rodzin. Premier wypowiada się w tłumie:
- Chcemy dalej rozwijać naszą politykę prorodzinną, bo to jest najlepsza polityka, która wzmacnia całe państwo polskie. I dajemy..., ja daje od 1 lipca 500zł również na pierwsze dziecko, na wszystkie pierwsze dzieci.
- Zostałem nagrany, kiedy nie pełniłem żadnej funkcji publicznej. Każdy z nas, kto byłby nagrywany w sytuacji towarzyskiej, gdyby odsłuchał taką swoją prywatną rozmowę, mógłby się zdziwić, albo czuć trochę zawstydzony. Mnie na pewno wstyd tych przekleństw, ale też z żalem przyznaję, że mi się one zdarzają. Jednak poza sformułowaniami wyrwanymi z kontekstu, jak choćby tymi o wychodzeniu z kryzysu po II wojnie światowej i niskich wówczas oczekiwaniach społecznych, nie ma nic kontrowersyjnego.
Siła walki z wirusem jest sztucznie sterowana i niezależna od naukowych badań.
Wyobraź sobie, że nadchodzi śmiercionośny wirus. Wirus jest naprawdę zabójczy, wszyscy ludzie są zamykani w domach, codziennie tysiące ofiar. W telewizji pokazują konwoje samochodów z trupami. W telewizji grzmią, że to coś jak czarna śmierć - dżuma, wszyscy zginiemy. Wirus jest tak straszny, że ludzie mogą wyjść do sklepu tylko po produkty pierwszej potrzeby - Policja ma prawo rewidować ludzi i sprawdzać co kupili. W telewizji mówią, że tylko szczepionka może Cię uratować. Czy do takiego wirusa polityk wyjdzie i w tłumie będzie nagabywał do wyborów, czy zamknie się na 4 spusty w swojej willi?
Raport z tajnego spotkania.
Zaciera ręce.
Wszyscy wokoło uśmiechnęli się złowieszczo, ich sztuczna inteligencja było najlepsza. Zwolennik frakcji eksterminacji nie dawał za wygraną.
W środkowej części sali wytworzył się holograficzny obraz, wszyscy mogli go dokładnie zobaczyć. Na ekranie odhaczono kolejny punkt, wskazano, na czym teraz trzeba się skupić i co będzie wprowadzane w najbliższych 3 miesiącach.
Chociaż mam inną opinię, chce zrozumieć drugą stronę. Chce zrozumieć tych głosujących, dlaczego oczywistości nie mogą przebić się przez podstawowe warstwy prawdy? Dajmy szansę wypowiedzi, dyskusji i prawo wyrażenia swojej opinii. W świecie, który chcą nam wykreować, nie bądźmy jak oni, dopuśćmy do głosu każdą ze stron, bo prawda obroni się zawsze. A więc co mówi program?
Niemające naukowego konsensusu decyzje rządowe, które były niewspółmiernne do sytuacji i niezrozumiałe dla większej populacji ludzkości.
Świat stanął na głowie.
„Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani” - Mark Twain
Gdyby była pandemia, masowo umieraliby: medycy, ratownicy, służba zdrowia, farmaceuci. Niestety tak po prostu jest, w prawdziwej pandemii ludzie z tych grup społecznych umierają masowo. Czy w twojej biedronce obsługa przez cały okres pandemii radykalnie się zmieniła? Czy panie na kasie w Biedronce na pierwszej linii frontu przeżyły? Czy nosiłeś maseczkę jednorazową tydzień? Czy za każdym razem przy wejściu do biedronki dezynfekowałeś ręce? Czy brałeś wózek sklepowy? Więc po co coś robiliśmy?
(Ze wstępu do książki Fałszywa Pandemia - Krytyka naukowców i lekarzy)
Nie ma epidemii ani pandemii koronawirusa. Ani w Polsce, ani w żadnym innym kraju. Chociaż niektóre rejony świata mają większe problemy niż inne, nie wynika to jednak z większej śmiertelności koronawirusa jako takiego, ale z dodatkowych czynników, „podłoża”, na które natrafia wirus, jak np. duża ilość zakażeń szpitalnych, zły stan służby zdrowia, panika, struktura wiekowa społeczeństwa, stan zdrowia populacji itp. Myślę, że stanie się to jasne po lekturze tej książki. Zdaję sobie sprawę, że** teza o braku pandemii może brzmieć dla niektórych zupełnie niewiarygodnie i rodzić dysonans poznawczy**, ale każdy z Czytelników powinien zadać sobie pytanie, czy wierzy niezależnym i odważnym naukowcom, pomiędzy którymi są również światowej klasy specjaliści, i przedstawianym przez nich danym naukowym, czy rządowi, politykom i ich anonimowym „ekspertom”.
Ekspert w dziedzinie medycyny sądowej, dyrektor Instytutu Medycyny Sądowej kliniki uniwersyteckiej w Hamburgu : Na pytanie, czy widzi jakieś różnice w ciałach zmarłych, w których stwierdzono obecność koronawirusa w porównaniu do innych chorób zakaźnych, odpowiada:_ Nie. Obraz jest podobny do innych infekcji wirusowych dróg oddechowych i płuc. Myślę, że z czasem ustalimy coś specyficznie związanego z COVID-19, ale zasadniczo przebieg i obraz organów wewnętrznych jest taki sam._
Epidemiolog i biostatystyk, jeden z najczęściej cytowanych naukowców świata:
...wirus wpływa w znacznie wyolbrzymiony sposób na nasze życie. To jest zupełnie nieproporcjonalne do rzeczywistego zagrożenia, które pochodzi od koronawirusa. Astronomiczne, gospodarcze szkody, które teraz powstają, nie są adekwatne do zagrożenia tym wirusem. Jestem przekonany, że umieralność z powodu koronawirusa nie będzie widoczna w umieralności rocznej nawet w postaci piku. … każdy, kto umarł na tzw. koronawirusa, miał choroby współistniejące. … koronawirus tylko na zasadzie wyjątku jest śmiertelny, a w większości wypadków jest w znacznej mierze nieszkodliwą infekcją wirusową.
STREFA ŻÓŁTA
Lokale gastronomiczne mogą być otwarte w godz. 6:00 – 21:00. Zajęty może być co drugi stolik. Po godz. 21:00 wyłącznie możliwość zamówienia posiłków na wynos; ograniczenie liczby osób w transporcie publicznym – zajętych może być 50 proc. miejsc siedzących lub 30 proc. liczby wszystkich miejsc; od 19.10 – ograniczona liczba osób na weselach i innych uroczystościach – max. 20 osób, bez możliwości zabawy tanecznej; w uroczystościach religijnych może uczestniczyć max. 1 osoba na 4m2; w zgromadzeniach publicznych może uczestniczyć max. 25 osób; w szkołach wyższych oraz ponadpodstawowych obowiązuje nauczanie hybrydowe; wydarzenia sportowe bez udziału publiczności; w wydarzeniach kulturalnych max. 25 proc. miejsc zajętych przez publiczność; zawieszona działalność basenów, aquaparków i siłowni.
**STREFA CZERWONA **
Takie same zasady bezpieczeństwa jak w strefie żółtej oraz dodatkowo:
Ograniczenie liczby osób w placówkach handlowych uzależnione od wielkości sklepu: dla sklepów o powierzchni do 100 m2 - 5 os. na kasę, a dla sklepów powyżej 100 m2 powierzchni - 1 os. na 15 m2; od 19.10 - zakaz organizacji imprez okolicznościowych (wesela, konsolacje i inne); podczas uroczystości religijnych nie więcej niż 1 osoba na 7m2, w zgromadzeniach publicznych może uczestniczyć max. 10 osób; w szkołach wyższych oraz ponadpodstawowych obowiązuje nauczanie w trybie zdalnym (z wyłączeniem zajęć praktycznych).
23 października cała Polska została ogłoszona strefą czerwoną i wprowadzono nowe zasady.
Obowiązują zasady wcześniej określone dla czerwonej strefy oraz dodatkowo:
Objęcie nauczaniem zdalnym klasy 4-8 w szkołach podstawowych; od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-16:00 obowiązek przemieszczania się dzieci do 16. roku życia pod opieką rodzica lub opiekuna. Zasada ta nie obowiązuje kiedy dziecko idzie do szkoły lub wraca z niej do domu; zawieszenie działania sanatoriów z możliwością dokończenia już rozpoczętych turnusów; zawieszenie stacjonarnej działalności lokali gastronomicznych i restauracji przy dopuszczeniu prowadzenia działalności w zakresie dowozu lub na wynos; max. 5 osób spoza wspólnego gospodarstwa domowego podczas imprez, spotkań i zebrań w przestrzeni publicznej (z wyjątkiem spotkań służbowych). Dotyczy to także zgromadzeń w rozumieniu ustawy o zgromadzeniach publicznych.
Informacja o zamknięciu cmentarzy nadeszła 30 października – dzień przed świętem.
Kolejne obostrzenia zostały wprowadzone 4 listopada – z terminem obowiązywania do 29 listopada
Nauka zdalna w klasach 1-3 w szkołach podstawowych - – od 9 listopada. Przedłużenie nauki zdalnej w klasach 4-8 szkół podstawowych i szkołach ponadpodstawowych. Zamknięcie placówek kultury: teatrów, kin, muzeów, galerii sztuk, domów kultury, ognisk muzycznych – od 7 listopada. Hotele dostępne tylko dla gości przebywających w podróży służbowej – od 7 listopada. Ograniczenie funkcjonowania galerii handlowych. Otwarte pozostają punkty usługowe, sklepy z artykułami spożywczymi, kosmetycznymi, artykułami toaletowymi oraz środkami czystości, wyrobami medycznymi i farmaceutycznymi, artykułami remontowo-budowalnymi, artykułami dla zwierząt, prasą. Pozostały handel: w sklepach do 100 m2 – 1 os/10 m2, w sklepach powyżej 100 m2 – 1 os/15 m2 (bez zmian) – od 7 listopada. Kościoły: 1 os/15m2 – od 7 listopada. Ponadto dotychczas istniejące obostrzenia zostały również przedłużone do 29 listopada.
Nowe zasady bezpieczeństwa obowiązywały od 28 grudnia 2020 r. do 17 stycznia 2021 r., czyli do końca przerwy szkolnej. Przedłużone zostały obowiązujące restrykcje i wprowadzone dodatkowe:
Ponowne ograniczenie funkcjonowania galerii handlowych – otwarte pozostają m.in. sklepy spożywcze, z książkami i prasą, drogerie, apteki, salony fryzjerskie i kosmetyczne, a także wolnostojące wielkopowierzchniowe sklepy meblowe. Ograniczenie funkcjonowania hoteli – dostępne dla służb mundurowych, medyków, pacjentów szpitali specjalistycznych, ośrodków COS. Wyjątkiem są również hotele pracownicze. Zamknięte zostały stoki narciarskie. Infrastruktura sportowa dostępna tylko w ramach sportu zawodowego. 10. dniowa kwarantanna dla przyjeżdżających do Polski transportem zorganizowanym.
Źródło: Związek Przedsiębiorców i Pracodawców: Podsumowanie Lockdown-u w Polsce
Skąd biorą się pieniądze na świecie i czym się stały?
PIS dał 500 zł, PIS dał 13 emeryturę.
Wychodzi premier i mówi wszem wobec. Dajemy emerytom 13 emeryturę, a co tam damy i 14 i piętnastą emeryturę. Dajemy na książki dla dzieci, dajemy na dzieci do 3 lat, dofinansujemy twój rachunek za prąd. W telewizji wskazuje palcem w Ciebie i mówi, a Tym damy 3 miliardy, tamtym 7 miliardów. Tych wesprzemy 10 miliardami. Ukraińcom 20 miliardów, na Covid 128 miliardów. Miliardami żongluje jak piłeczkami. Poważne decyzje, ja nie wiem, ile miliard ma zer, a tu miliardowe decyzje, po kilka dziennie. Wielki człowiek o wielkiej władzy tyle daje. Potem “Putinflacją” nagabuje.
Już nie liczy się twoja praca, a to, ile dostaniesz. Nowy piękny Świat. Liczy się bardziej, gdzie się załapiesz. Masz firmę im więcej się starasz? tym więcej ci zabierzemy. Jesteś pracowity, daj więcej niepracowitym. Jesteś sprytny, obrotny i mądry - daj więcej głupim i leniom. Podziel się. Wszystkich zrównamy, dla grzecznych dochód podstawowy wypłacimy. Nowy lepszy świat nic nie będziesz miał i będziesz szczęśliwy, ot paradoks wydawałoby się w 2019 roku.
Niech się zastanowię 🤔🤔🤔
Spółki Skarbu państwa?
Spółki rządowe - złoty grall polityków. Żniwa przy prywatyzacji: Telekomunikacja Polska, Spółki cukrowe, TTS Bielsko Biała, PZU SA i PZU Życie, PKO SA, Stocznia Gdańska, Zakłady w Kwidzynie, Browar Leżajsk i wiele innych. Patriotyczny ton na szczytach ma się na szarym końcu. Rząd ma własne pieniądze w kieszeniach polityków u władzy.
Czy możemy stworzyć lepszy system niż mamy obecnie.
Tak wiele dał, ale niczego do systemu rządzenia 🤷.
Mógłby rozwiązać wiele kwestii poprzez ogólnopolskie głosowanie,** każdy** głosowałby poprzez pesel. Teraz wolisz, aby każdy miał jeden głos czy liczba głosów była w zależności od osiągnięć życiowych? Tak, aby dwóch Panów spod budki z piwem nie przegłosowała profesora.
np. studia +1 głos, 100 000zł na koncie +1 głos, własna firma +1 głosy, aktywnie głosujesz +1 głos (itd.)
Co więcej, odpowiedzi mogłyby być płynne, a nie stałe. To znaczy, w każdej chwili możesz zmienić swoją odpowiedź, twoje odpowiedzi są zapisane i decyzje mogą być zmieniane w każdej chwili.
Pytanie mogłoby pojawiać się wszędzie SMSem, na maila, w telewizji, pytanie na dzisiaj: czy chcesz, aby sklepy w niedzielę były otwarte? Jakże łatwo rozwiązać takie pytania poprzez większość głosujących. Nie słuchajcie ich, że to niemożliwe, że zhakują. To będzie najbardziej zabezpieczony system świata, w którym fizycznie nie będzie można nic dodać ani odjąć. Będzie opierał się na systemie blockchain podobnie jak kryptowaluty.
Prawdziwa demokracja. Prawdziwa decyzyjność ludzi.
Zautomatyzowane ustawodawstwo mogłoby wprowadzać rozporządzenia np. jeśli liczba głosów będzie większa niż 70%.
Artykuł ma za zadanie zastanowienie się, co by się stało gdybyśmy mieli głosy ujemne w głosowaniach.
Rok 2030, w Polsce rok wcześniej wprowadzono głosy ujemne.
Sytuacja w Polsce wygląda następująco: rządzi neoturbo PO z 63236 członkami partii w całym kraju. Drugi jest neoPIS z 76112 członkami partii.
W ostatecznej rundzie wyborów prezydenckich wygrał kandydat neoturbo PO z:
7 125 874 głosami ujemnych
123 932 głosami dodatnich.
Drugi na liście kandydat neo PIS zdobył:
9 012 939 głosów ujemnych
132 632 głosów dodatnich.
Możliwość wyrażania swojej negatywnej opinii na tematy, które pewni ludzie wprowadzają, staje się mało możliwe, a wręcz niebezpieczne. Poprawność i prawomyślność wypowiedzi w największych mediach internetowych jest wymagana. Widoczny przejawem było usunięcie łapki w dół na popularnych platformach 🚫👎. Zgodnie z zasadą: “Wszystko, co my ci serwujemy jest 👍, a co nie, jest od nas jest kłamstwem i nieprawdą, sprawdź to! Nasze niezależne źródła (mass media) sprawdzające to potwierdzą.”
Jeśli w komunizmie retoryka rządowa jawnie kłamała, to im bardziej współczesny kapitalizm przeobraża się w korporacjonizm, tym bardziej kłamstwa stają się subtelniejsze, specjalnie rozmyte, a kontrola znacznie silniejsza - świat po resecie.
Siła prawdziwego dobra i miłości jest największą siłą istniejąca we wszechświecie.
Poczułem coś, gdy wykonywałem to dobrze. Uwaga, poczujesz to, jeśli będzie to ukryte, nikomu o tym nie powiesz, nikt o tym nie będzie wiedział, ty nic nie zyskasz...
Tyle jesteśmy warci, ile siebie możemy dać drugiemu człowiekowi...
Wiem…brzmi to górnolotnie, ale taka jest prawda. Nie raz miałam okazję przekonać się o tym na własnej skórze. Nigdy nie sprawiały mi aż takiej radości pieniądze, możliwość kupienia sobie drogich rzeczy, jak ofiarowanie siebie osobie potrzebującej i słowo „dziękuję”. Żadne podróże, żadne ekstrawagancje i żadne „imprezy” nie są w stanie dać mi takiej satysfakcji jak wdzięczność drugiego człowieka za okazaną mu pomoc. Nie ważne czy jest to pomoc finansowa, fizyczna, psychiczna czy też mentalna…najważniejsza jest pomoc.
A twoja zapłata jest nie z tego świata, kreuj prawdziwe dobro, a poczujesz jego energię.
Dlatego celebryci szybko reagują, ale często w początkowym odruchu zupełnie nieudolnie, żeby nie powiedzieć żenująco i komicznie. Jak więc nie pomagać Ukrainie?
Selfie z hasztagiem #PrayForUkraine naprawdę nikomu nie pomoże, jedynie wywoła niesmak. Jeszcze gorzej, gdy jest to zdjęcie w bikini, jak w przypadku inwazji talibów w Afganistanie zrobiła Joanna Moro. Bezsensowna jest również niechlujna publikacja przypadkowego zdjęcia z wyżej wspomnianym hasztagiem – raczej nie pozostawia to wątpliwości, że influencer jedynie "idzie z trendem", aby nie zostać pominiętym. Tak zrobiły, chociażby Kim Kardashian i Chiara Ferragni – pomiędzy zdjęciami kunsztownych stylizacji na tygodnie mody oraz urywkami z pokazów. Czasami lepiej milczeć, niż wspierać z musu.
Stara filozoficzna opowiastka o jaskini.
Wyobraźmy sobie olbrzymią, mroczną pieczarę, w której znajdują się ludzie skuci łańcuchami. Za ich plecami na zewnątrz w świetle słonecznego dnia, coś się dzieje. Ale ci ludzie nie są w stanie opuścić pieczary i obserwują tylko grę cieni pojawiających się przed ich oczyma. Po pewnym czasie przestają odczuwać ucisk kajdan. Zdaje im się, że widzą żywot wolny i niezależny. Cienie, z którymi obcują poczynają im się jawić jako coś, co istnieje realnie, co ma byt samodzielny, co stanowi rzeczywistość prawdziwą.
Zdaniem Platona tak jest sytuacja człowieka, który żyje w świecie pozoru, prowadzi pustą egzystencję bez wartości i celu, jego wiedza jest uronieniem.
Szansą wyjścia jest filozofia.
Platońska parabola przyrównuje ludzką egzystencję do bytowania więźniów w ciemnej pieczarze, zawiera wielorakie sensy filozoficzne. Skupia się w niej cała problematyka myśli filozofa, jego koncepcja świata, człowieka i poznania. Jako istoty cielesne przynależymy do świata tworów materialnych. To właśnie ciało jest źródłem naszej ułomności, to ono stanowi łańcuch wiążący nas ze światem pozoru, albowiem rzeczywistość materialnych przedmiotów nie jest rzeczywistością prawdziwą. Przedmioty należące do świata zmysłów powstają, ulegają modyfikacji i giną. Są niedoskonałe. Doskonałość stanowi pełnię, jest ona ze swojej istoty wieczna i niezmienna, nie ma ograniczeń w czasie i przestrzeni. Ponad światem zmysłów istnieje byt prawdziwy, którego cechą jest pełnia i doskonałość. Jest to byt niematerialny sfera wiecznych i niezmiennych idei. Tylko idee istnieją naprawdę. Rzeczy cielesne powstają i przemijają, znajdują się między bytem i niebytem, istnieniem i nieistnieniem, są jedynie odbiciem. Nie mają egzystencji samoistnej, ich byt uzależniony jest od idei. Odciskając się w materialnym tworzywie, idee stanowią źródło rzeczy. Ale tworzywo jest ulotne, ulega deformacji i rozkładowi. Dlatego rzeczy pozostają czymś ograniczonym niedostatecznym, złym, czyli godnym pogardy.
Autor: Witold Tylkowski
Czy liczby przekazują nam ukryte informacje?
Budzisz się codziennie pod numerem 444? Czy często widzisz 444 w pozornie przypadkowych miejscach, takich jak tablice rejestracyjne, radio samochodowe, billboardy, adresy lub numery telefonów? Myślisz, że to przypadek? Nie sądzimy! Zastanawiasz się, dlaczego numer 444 pojawia się przed tobą wszędzie? Świat czystych duchów rozciąga się między boską naturą a światem ludzi; ponieważ boska mądrość nakazała, aby wyżsi opiekowali się niższymi, aniołowie wykonują boski plan zbawienia człowieka: są naszymi strażnikami, którzy w przeszkodach uwalniają nas i pomagają sprowadzić nas do domu. Wielokrotne oglądanie liczb aniołów jest znakiem, że jesteś otoczony przez boskich posłańców. Czuwają nad tobą i są gotowi pomóc i poprowadzić cię, kiedy tylko ich potrzebujesz. Powtarzanie liczb aniołów 44, 555 to boska synchroniczność, która ma zwrócić twoją uwagę. Jest to sposób, w jaki aniołowie i przewodnicy duchowi komunikują się z tobą. Dlatego konieczne jest zwrócenie szczególnej uwagi na te boskie znaki i przesłania. Skoncentruj się na tych liczbach i dowiedz się, co oznaczają liczby aniołów, aby móc ponownie połączyć się zz nimi. Czy zauważasz powtarzający się anioł numer 444, czy 555 anielska liczba, od dłuższego czasu, lub niedawno zauważyłeś ten trzycyfrowy numer anioła, poczuj się szczęśliwy, ponieważ jest to przesłanie anielskiej obecności wsparcia. Dowiedz się, co jeszcze oznacza ten trzycyfrowy numer anioła 444, aby zsynchronizować się z tym, co wzywa cię wszechświat.
Autor: Focus „Nie da się”
Powiem powoli, czego nie uczą w szkole, Prawda nas wyzwoli,
Wiem to, bo wiem, a to boli i w oczy kole, Uczą nas jak nie myśleć, brat.
W imię kontroli nie robić nic, a świat poddaje się ich woli.
Powoli, od początku, boga nie ma,
Nikt go nigdy nie widział co, masowa Schizofrenia?
Jesteśmy sami, logika jest nie ubłagana, odkąd kręci się Ziemia, zabijamy w imię Pana.
Twoja wiara została wykorzystana, by zabić, Nie padaj na kolana przed mordercami ubranymi w habit.
Kto ma największy zysk? Kto ma najbardziej uśmiechnięty pysk?
Kto się najlepiej bawi?
Ktoś chyba kpi w żywe oczy i ma tajemnice,
A ty otwierasz oczy rozszerzają się źrenice, bo my rodzimy się
I umieramy sami, by zostać oszukani i myśleć, że coś mamy.
Gdy nie mamy nic, mamy być sługami tych z przywilejami.
I żyć tylko wtedy, gdy jesteśmy zdolni do pracy,
Zapłać ZUS zapłać US, potem zostaw coś na tacy.
Doktor Hałat (epidemiolog) wypowiada się na temat zarazy.
Widzimy, że po ulicach chodzą ludzie. Oszaleli ze strachu. Nadal noszą maski pomimo, że nawet minister Niedzielski tego nie każe robić. A więc mamy sytuację taką, że ten strach po drodze lockdowny, maskowanie, dystanse zmierza wyłącznie do tego, co widać obecnie, że należy właśnie pozbyć się tego potwornego ciężaru pandemii COVID poprzez poddanie się szczepieniu. No, ale co w tym się kryje? To co już wiemy na temat szczepionek, jest wystarczająco dużym dowodem, że żadna z deklaracji rejestracyjnych służących zarejestrowaniu produktów, które nie są w żadnym przypadku uznane za szczepionki, a są preparatami terapii genowej, bo taka jest ich formalna nazwa, w trakcie eksperymentowania tutaj te fazy się kończą. Najpierw pierwsza się kończy w kwietniu 2023 roku. Czyli to wszystko, co się do tej pory zdarzyło jest w ramach eksperymentu. Producenci preparatów genowych przedstawiane jako szczepionki stwierdzili, że te preparaty jedynie łagodzą przebieg choroby, nie doprowadzają do jej rozwoju do takiego stanu, że człowiek może umrzeć. A nie mówili nic na temat tego, że poddanie się temu zabiegowi chroni przed zakażeniem, albo też chroni otoczenie przed zarażeniem przez nas. O tym nie mówili. To jest dopiero pomysł ulotek rządu polskiego.
To świadczy, że jesteśmy w trakcie nie tylko eksperymentu, ale wielkiego oszustwa. Natomiast sprawa niestety się nie kończy, bo tam, gdzie były fale szczepień są fale zakażeń. I to jest właśnie najbardziej interesujący moment, który pokazuje, że człowiek szczepiony sieje zakażenie, a więc temat związany z celem tego eksperymentu będzie nam dopiero znany wtedy, jak się ujawnią jego efekty takie, które są mierzalne metodami epidemiologicznym i lekarskimi. W każdym razie sytuacja wymaga zdroworozsądkowego myślenia, którego jeżeli brak rządzącym, to przynajmniej wyborcy powinni się wykazać. Nie możemy przysnąć, nie możemy dać się omamić propagandzie telewizyjnej, nie możemy dać się stłamsić, zredukować do stada wyczerpanego. Drugie określenie w stadzie wyszczepianym to jest ubój sanitarny. To są terminy weterynaryjne. Gdyby jakiekolwiek jeszcze do tego były przesłanki naukowe z medycyny, to wówczas medycyna mogłaby się poddać tego rodzaju opresji. Ale nie ma. Nie ma po prostu żadnych przesłanek. Jeszcze trzeba powiedzieć, że Polska jest krajem o najwyższej jednej z najwyższych w świecie nadmiarowych umieralności. Mało tego w czasie, kiedy bawiono się różnymi zabawkami pod tytułem zwalczanie COVID za pomocą dystansu maseczki lockdown jeszcze przed szczepieniami.
Już wtedy było wiadomo, że narasta liczba nie zdiagnozowanych i nieleczonych chorób nowotworowych. Choroby nowotworowe, które nie są zdiagnozowane na czas, nie leczone na czas trzema metodami podstawowymi. Są chorobami niestety nieuleczalnymi. One prowadzą pacjenta do finału w wielkim bólu. Bo jeżeli ta władza uważa, że ludzie mają umierać w domu bez pomocy chociażby w zakresie łagodzenia bólu to jest władza szatańska. Trudno sobie wyobrazić, ale w 2020 roku o połowę spadła liczba zawałów. Nie można symulować, nie można udawać, że się nie ma zawału. Coś w tym jest. Też dzieci umierały z braku pomocy medycznej z zawieszonych planowych operacji. W sytuacji takiej, że pacjenta przewożono do szpitala ze złamaną kończyną był poddawany badaniom. Testem, który jest uznany za bezwartościowy i kiedy było wykazane, że jest rzekomo zakażony SARS Cov 2 to go odsyłano w inne miejsce.
Nad tym nie można przejść do porządku dziennego. Czekamy, aż wreszcie prawnicy w Polsce zajmą się tymi sprawami, że będzie można dyskutować na poziomie właśnie realistycznym. Na poziomie tego jak jest przestrzegana konstytucja. Co się robi z pieniędzmi ze składki zdrowotnej. Dlaczego jest rabowana ta składka. Dlaczego człowiek, który całe życie płacił składkę i płacił podatki, które powinny być wydane na ochronę zdrowia jest pozostawiony w potrzebie zdrowotnej do tego stopnia, że ginie w środku Europy. Dlatego też będąc każdy z nas niepowtarzalną osobą ludzką, każdy z nas ma prawo i obowiązek walczyć o swoje dobro wspólne i własne. To dobro wspólne składa się przede wszystkim z dobra pojedynczych osób. Nie możemy się poddawać takiej opresji. Nawet gdybyśmy mieli zginąć w walce o prawdę to wy też walcząc o tę prawdę walczymy o naszych bliskich o naszych bliźniego o samych siebie. W końcu brakuje nam naprawdę pisarza na poziomie Lema, który by nam opisał przyszłość biorąc pod uwagę aktualny stan wiedzy dostępny przez internet na całym świecie plus poszerzone, być może rozmowy ludzi z ludźmi, którzy zostali albo w jakiś sposób wypędzeni z systemu i teraz zeznają prawdę, albo chcą się podzielić spostrzeżeniami z całym światem.
To jest w dzisiejszych czasach łatwo dostępne póki jeszcze internet jest dostępny, a więc jesteśmy wszyscy w kleszczach. Trzeba powiedzieć i trzeba też drugą rzecz powiedzieć, że są tacy ludzie na świecie jak Robert Kennedy, który uważa, że Polacy, którzy zburzyli system sowiecki są tymi, na których Pan Bóg wskazuje, że mają się pierwsi zbuntować, mają pierwsi poruszyć ziemię nie dać się zaszczuć i nie dać się zniżyć do poziomu poniżej tych w folwarku zwierzęcych znanych wam od dawna poniżej tych wszystkich systemów, które Huxley opisywał w 32 roku. Ale to nie wystarczyło, bo w 33 roku Hitler zdobył władzę. Ludzie nie zdążyli przeczytać ostrzeżeń, a teraz mają czas przeczytać. Zwłaszcza ci, którzy chcą, mają czas się zbuntować.
Kradnąc w sklepie batonik za złotówkę, możesz narazić się na większe nieprzyjemności niż polityk, który kradnie miliony. Podrabiając banknot 100zł możesz siedzieć w więzieniu dłużej niż polityk.
Czy jakiś polityk z układu siedzi w więzieniu?
Sławomir Nowak wyszedł z aresztu.
Sławomir Nowak ma wrócić do aresztu. Może tego uniknąć, jeśli wpłaci milion złotych.
Czy nauka jest zależna od pieniądza?
Tak mówili, tak nam tłumaczyli, współcześni naukowcy bez badań.
Jeśli populacja nie zaszczepi się w 90% przeciwko COVID i nie zdobędzie odporności zbiorowej czeka nas Armageddon i wirus będzie zbiera śmiertelne żniwo → Polska zaszczepiła się w pięćdziesięciu kilku procentach.
Chociaż politycy wraz z wojną pokazali, że wszystko, co robili było... 🤫 mało potrzebne, to ludzie nie mają z tym problemu. Nie zadają właściwych pytań i nie potrzebują szczegółowych odpowiedzi.
Czy merytorycznie zadawane pytania w czasie trwania pandemii były atakowane? 🤔 Jeśli pytałeś, po co tyle szczepionek na zapas? Czy jest sens testować bezobjawowych ludzi? Jeśli pytałeś, czy zaszczepieni roznoszą wirusa i dlaczego są traktowani jak ludzi lepszej kategorii?
https://www.youtube.com/watch?v=dFooQYXHbFg
Przez lata byliśmy karmieni wypowiedziami polityków, którzy powoływali się na rzekome badania, nie podając, kto te badania przeprowadził, gdzie zostały opublikowane i jakie były recenzje. Nikt tego dokładnie nie sprawdzi. Premier chwali się, że na walkę z COWID wydaliśmy 300 miliardów złotych.
Premier - od początku pandemii wydaliśmy 300 mld zł.
Doktor Hałat przed śmiercią nawoływał do rozliczenia działań podejmowanych podczas zarazy. Jako ekspert miał inne zdanie dotyczące walki z COVID. Zadawał te pytania, których nie można było zadawać.
W artykule podawane są argumenty za i przeciw stwierdzeniu o rzekomym zbieraniu informacji DNA w czasie trwania pandemii.
Przez ostatnie dwa lata - w czasie pandemii - zebrano od ludzi olbrzymie ilości materiału genetycznego. Co więcej, materiał ten jest doskonale skatalogowany i przypisany do prawdziwych ludzi, baza ludzkiego DNA.
Kogoś szukali. Bardzo ważni genetycznie i potrzebowali ich znaleźć. Ogólnoświatowe poszukiwania genetyczne pod przykrywką testów. Prawdziwy test był znany tylko garstce osób.
Jaki organ jest upoważniony do pobierania, gromadzenia i przetwarzania newralgicznych danych, jakim są testy PCR, które zbierają dane o DNA Polaków? – zastanawia się autor wpisu na Twitterze. W tak postawionym pytaniu zawarta jest dezinformacja. Testy na koronawirusa nie wykrywają bowiem ludzkiego DNA. Pobrane próbki są anonimowe i w krótkim czasie utylizowane. Nie ma więc możliwości, aby w ten sposób pobrano, gromadzono, a następnie przetworzono newralgiczne dane o Polakach.
Test polega na pobraniu wymazu z gardła, nosa lub nosogardzieli. W ten sposób pozyskuje się wprawdzie komórki ludzkie, ale celem badania nie jest izolowanie ludzkiego DNA, tylko wykrycie materiału genetycznego wirusa.
–Test PCR wykrywa tylko i wyłącznie patogen. Jeśli szukamy SARS-CoV-2, to test jest tak skonstruowany, że wykrywa RNA koronawirusa. Nie ma natomiast możliwości wyizolowania ludzkiego DNA – podkreśla prof. Małgorzata Polz-Dacewicz, kierownik Zakładu Wirusologii z Laboratorium SARS Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
Obawy o to, że przy okazji testu pozyska się DNA przebadanej osoby, są więc całkowicie bezpodstawne.– Taki sposób rozumowania to podważanie wiarygodności innych badań, bo ludzkie DNA jest np. w próbkach krwi czy moczu, a także we włosach, które pobiera trycholog, a przecież nikt nie zastanawia się, co się dzieje z tak pozyskanym materiałem – zauważa prof. Polz-Dacewicz.
Bezpieczeństwo materiału gwarantują procedury obowiązujące w laboratoriach. Każda próbka jest anonimowa, ma nadany numer, a imię i nazwisko pacjenta znajduje się w ogólnopolskim systemie. Ponadto wymazy są utylizowane w krótkim czasie od pobrania.– Zwykle przechowuje się je tylko dwa, trzy dni. Nie mamy możliwości gromadzenia wymazów, bo przy takiej liczbie testów PCR, jakie się wykonuje, zabrakłoby nam lodówek – podkreśla prof. Polz-Dacewicz.
Wszystkie drogi zamknięte przez bestię.
Oni dobrze o w was wiedzą... Oni mają dobrze rozpracowaną tak zwaną alternatywę. Jak cieszą się, jak idziecie po sznurku, wręcz tupią nóżkami i machają ogonkami, jest tak, jak wszystko przewidzieli. Dzisiaj trzy teorie alternatywne się przyjęły. Wy samodzielnie myślący, wy pokazujący prawdę rozgrywani jak małe dzieci. Wy dopełniacie pełnego okręgu. Tik-tok-tik-tok. Jesteście dla nich ważniejsi, niż myślicie. Jesteście ważną częścią tej gry. Innej alternatywy nie ma, jesteście tylko wy. Dzięki wam prawda jest bezpieczna, jesteście zaworem bezpieczeństwa, murem, którego poszukiwacze nie mogą przeskoczyć. Potem leje się to jak woda przez internet, nasze najmniejsze źródełka przechodzą w rwące rzeki, im więcej wasza rzeczywistość odbiega od prawdy, tym lepiej dla nas.
Bez debaty, bez sprawdzenia, twoja strona jest niewarta poddawaniu debacie, jest fa-pa. Poprostu tak jest.. Nowo mowowy fake news.
Kilka prostych pytań do odpowiedzi.
W co wierzyć, a w co nie wierzyć. Jesteś głupi, że nie wierzysz nauce. Że wierzysz w teorie spiskowe w historie niesprawdzone, wymyślone przez ludzką wyobraźnię. Zaufaj nauce. Zaufaj naukowcom. Gdy wszystko zanurzone jest w Bożku pieniądza, jedni naukowcy przed sądem przyrzekają:
“Palenie papierosów nie szkodzi twojemu zdrowiu i nie ma żadnych naukowych faktów, że palenie prowadzi do raka np. płuc. Jest wiele czynników, które wpływają i nie można z całą pewnością stwierdzić, że chodzi tutaj akurat o papierosy.”
Wolny wybór jest gwarancją sprawiedliwości, ale również papierkiem lakmusowym głupoty. Dopiero po uwolnieniu się od swoich poglądów można jakieś poglądy wygłaszać, bo wtedy to ma sens, nie bijesz piany, wychodzisz poza system. Myślenie indywidualnie w kolektywie może narażać się na śmieszność.
Czy możesz mieć dostęp do unikalnych wiadomości tzw. prawdy z wyższych sfer?
System jest tak skonstruowany, że czasu masz tyle, by w Google wpisać i poszukać kilka minut dziennie, szczerze bardziej nie szukać, a pochłonąć mass media. Przecież ty czytasz ciągle to samo, te same media, nieważne z jakiego źródła. Nawet nie masz siły wejść np. na rosyjski internet albo afgański i czytać tamtejsze informacje.
To już wykracza poza twoje możliwości.
Prosta naukowa metodologia badań, bo jeśli dane źródłowe są błędne - wyniki nie mają znaczenia.
Większość populacji nie rozumie co się właściwie dzieje i nawet nie ma pojęcia, że nie rozumie. Historię spisuje się po to, aby nią manipulować i częściej ukrywać niż ujawniać rozmaite okoliczności i fakty. Niedopowiedzenia w historii robią większe spustoszenia niż gadulstwo. Jednomyślność panująca na świecie zabrania ci mówić i myśleć w inny sposób. Jeden prawy sposób myślenia przerabialiśmy już w czasach komunizmu. Teraz bardziej w subtelny sposób. Ogólnie powinieneś karmić się masowych chłamem i jeśli nie czytasz książek, to jesteś umorusany tym gównem od dołu do góry. Cuchniesz i wąchając coś pięknego, ten twój smród jest tak silny, że wydaje ci się, że coś czujesz, a opowiadasz cały czas o tym gównie.